poniedziałek, 14 listopada 2011

Siemka

Siemka moi drodzy , przepraszam że nie pisałam , ale za dużo się działo. 
Po prostu ja to mam pecha . :) 
Ja jak to ja (kaleka) miałam szytą nogę . Masakra 
Myślałam żę tam lekarza kopne z buta , ale drugiego .
Życzę wam żeby nikt nie miał szytej nogi . 
Strasznie boli , a szczególnie na pięcie (prawie) .:D


Ale opowiedzmy co się teraz dzieje. :P
No to wstałam o 7:00 no i jak to ja skakałam na jednej nodze do toalety się ogarnąć .
No ale to że nje dała bym rady iść do szkoły , to nie chodzę. 
I siedzę cały czas na krześle i się nudzę . Wolała bym być w szkole . : (
Chcecie to się zamiecie , bo ja już mam tego dość. 
Dobra ja spadam bo lece się czesać . Kocham <333

Siemka .:* 






Wczoraj . Wstałam o 7.05 , poszłam się ogarniać i wyszykować brata do szkoły (no bo ja nie szłam)
Położyłam się jeszcze u rodziców i leżałam oglądając bajki . :DD
Nudziło mi się więc zaczęłam grać na psp brata , w jakieś potworki i tekena. :D
Potem poszłam an laptopa ( skakałam ) i weszłam na gry i na nk i gg . 
No ale komu by się nie nudziło nie chodzić do szkoły od piątku do jak narazie do wtorku .
Nie chce mi się siedzieć w domu , poszła bym do szkoły z miłą chęcią . 
No ale potem przyszła moja siostra z bratem i mamą i jakoś nie było aż tak nudno , jak byłam sama .
Zjadłam już dwa słoneczniki z nerwów . :dd
No dobra ja kończę tą opowiaskę . <3333


Narka .;**



Przedwczoraj .Była to niedziela . :D Wstałam o 9.00 poszłam na jednej nodze się ogarnąć .
Chciałam iść do kościoła , ale nie mogłam przecież . : (
Siedziałam i się nudziłam . No ale co ja mogłam wtedy zrobić . 
Dzwoniły i pisały do mnie dziewczyny i się pytały co się stało , no ale mi się nie chciało mówić i pisać tego samego kilka razy . No sami powiedzcie . 
No ale ogólnie to się cały dzień nudziłam . :P 


No ale co ja będę pisać  .Paa <333




Przed  przed wczoraj . Była to sobota . Wstałam o 8.00 i poszłam się szykować na schole . 
(jeszcze wtedy nic mi w nogę nie było ) 
Przed dziesiątą poszłam po Zuzie i poszłyśmy na schole . 
Było fajnie , no i wróciłam do domu , zjadłam pierwsze danie .:D
Ewka napisała żebym po nią wyszła , no i ja poszłam . :P
Poszłyśmy w takie nasze miejsce na murek i tam siedziałyśmy



Miałyśmy już się wybierać do mnie na drugie danie , bo musiałam zjeść . I się stało .
Schodziłam z murka no i Ewka mnie pośpieszała , to ja skoczyłam i wbiło mi się ogromne szkoło .
Ja je wyciągnęłam , no ale wszytko we krwi i ja nie mogłam stanąć na nogę . 
Przyjechała po mnie i Ewkę moja mama i zabrała nas do domu . 
Źle to wyglądało więc pojechaliśmy do szpitala i tam mi szyli nogę . :((


Ja lecę <3333 Siemka :**

1 komentarz: